Czy Facebook sprzedaje?
- Ania Amsolik+
- 22 czerwca 2017
Na początku artykułu zadam Ci pytanie – czy Facebook sprzedaje? Założę się, że Twoją odpowiedzią będzie: „Nie.”. Moim zadaniem jest, abyś na końcu tego artykułu zmienił zdanie.
Jeszcze jakiś czas temu moja odpowiedź byłaby podobna. Facebook służył praktycznie wyłącznie do celów wizerunkowych, konsekwentnego projektowania potrzeb naszych odbiorców, tworzenia społeczności wokół danej marki, budowania relacji z tą społecznością czy komunikowania się z gośćmi.
Zakładając, że profil społecznościowy Twojego obiektu na Facebooku prowadzi świetny marketingowiec, który ma strategię i pomysł na fanpage, wtedy zapewne wykorzystujecie skutecznie powyższe możliwości Facebooka.
Strategia Marka Zuckerberga
Facebook natomiast wymyślił sobie długofalową strategię, która w skrócie polegać ma na tym, żeby pozostawić Cię jak najdłużej w jego serwisie. Im dłużej jesteś, tym więcej reklam może Ci pokazać, a tym samym zarobić więcej! Dążąc do tego celu Facebook rozwija się i zmienia w bardzo szybkim tempie, wymyślając kolejne ciekawe rozwiązania dla swoich użytkowników. Jednym z nich, na którym chciałabym się dziś skupić jest sklep.
Sklep na Facebooku dla hoteli
Zauważyłam, że jeszcze niewiele hoteli poszło za ciosem i skorzystało z tej opcji, a szkoda. Skoro już skrupulatnie kreujesz potrzeby swoich odbiorców, komunikujesz się z nimi kilka razy w tygodniu i nawiązujesz relację, naturalnym jest aby takie „zaloty” zakończyć… transakcją. Nie wiesz jak? Dotrwaj do końca, a obiecuję, że się dowiesz.
Dla kogo taki sklep będzie najkorzystniejszym rozwiązaniem? Zdecydowanie dla tych hoteli, które mają zintegrowany ze swoją stroną www system rezerwacji online. Każdy produkt czy usługa w sklepie są bowiem podlinkowane. Lepiej aby link kierował do strony własnej hotelu niż do oferty u pośrednika, chociaż taka opcja też wchodzi w grę.
Jak się do tego zabrać?
Dobrze. Przemyślałeś sobie sprawę i powiesz pewnie, że to kolejne narzędzie linkujące dalej, a nie żaden tam prawdziwy sklep. A gdybym powiedziała Ci, że pod każdym postem mógłbyś umieszczać produkty ze swojego sklepu?
Wyobraź sobie, że masz hotel nad morzem. Masz jeszcze wolne miejsca na Długi Weekend Czerwcowy i jakieś tam wolne terminy na wakacje. Co robisz? Najpewniej piszesz post-ofertę w stylu: „Ostatnie wolne miejsca na Twoje wymarzone wakacje nad morzem…”, ładne zdjęcie morza i link do oferty. I… nie działa. Nikt tego nie klika. Jest kilka lajków, ale generalnie słabo. Dlaczego? Bo ludzie nie szukają na Facebooku ofert reklamowych. Oni nie zaglądają tu, aby zobaczyć kolejną reklamówkę kolejnej firmy. Oni chcą przeczytać coś śmiesznego albo coś wartościowego, interesującego albo coś co da im jakąś wymierną korzyść.
Dlatego zamiast pisać post jak wyżej, możesz napisać:
• historię wakacyjnej miłości Kasi i Tomka (ludzie kochają czytać opowieści)
• poradnik jak spakować się w jedną walizkę na wakacje nad morzem
• mapę ścieżek rowerowych w Twojej okolicy
• wakacyjny kalendarz imprez kulturalnych w Twojej miejscowości
• cokolwiek, co nie będzie ofertą, a będzie chciało się to czytać
I teraz wisienka na torcie. Jedno zdanie w stylu „Chcesz przeżyć podobną historię jak Kasia i Tomek?”, ładne wakacyjne zdjęcie i….
pod postem, który pobudził emocje odbiorców pojawia się od razu opcja zakupu pakietu czyli po prostu link do oferty na stronie hotelu.
Ludzie kupują pod wpływem emocji. Zwłaszcza kobiety! Spróbuj zastosować ten model komunikacji, a przekonasz się, że zarówno zasięgi jak i reakcje fanów będą większe niż przy standardowym poście z ofertą. Jestem pewna, że i kliki w produkty w sklepie będą i rezerwacje się również pojawią.
Nie tafia do Ciebie pisanie historyjek czy poradników? Mimo wszystko pod każdym postem umieszczaj produkty w sklepie. Powiem Ci jedną rzecz w sekrecie – to, o czym piszę powyżej niedługo będzie już standardem na profilu każdego hotelu. Jeśli chcesz wyprzedzić konkurencję, bądź pionierem!
Jeśli nie jesteś osobą techniczną i nie wiesz jak to wszystko ustawić, zapraszam na mojego bloga, gdzie możesz pobrać bezpłatny poradnik „Jak zaprojektować hotelowy fanpage aby sprzedawał”.
Czy udało mi się zmienić Twoje myślenie o Facebooku? Jeśli zastosujesz wskazówki opisane przeze mnie w tym artykule, za kilka miesięcy sam powiesz: „Facebook sprzedaje”!
Powiązane wpisy
Ryanair poleciał w wynikach wyszukiwania Google... 4 maja 2014 | Piotr Kasperczak
Agencja CzART kusi branżę raportem o destynacjach... 18 lipca 2013 | Piotr Kasperczak
Oskar Berezowski: W social mediach mamy sporo do zrobienia... 5 lipca 2014 | Piotr Kasperczak
Nowe domeny w branży turystycznej i hotelarskiej... 11 czerwca 2017 | Michał Spławski
Bloguj z nami
Piszesz, blogujesz, chętnie dzielisz się wiedzą i doświadczeniem z zakresu marketingu internetowego i e-turystyki? Publikuj swoje autorskie teksty i felietony na TravelMarketing.pl.
Napisz do nas. Zapraszamy do współpracy!
Dodaj komentarz